BTS Rekord Bielsko-Biała

Aktualności

Przekaż 1% podatku

Beskidzkie Towarzystwo Sportowe

KRS 0000146148

Strona główna » Futbol IV liga śląska

Zapora Porąbka - Rekord B-B 1:1 (1:0)

sobota, 02 października 2010 15:00

Uwaga, otwiera nowe okno.

To kolejne czwartoligowe derby, tu znajdziecie relację z meczu w Porąbce.

Zapora Porąbka - Rekord Bielsko-Biała 1:1 (1:0)

1:0 Kierczak (7 min.)

1:1 Jędrzejko (90+2 min.)

Rekord: Jacak - Kasprzycki, Kania, Suchowski, Profic, Lech (46.Zieliński), Papatanasiu, Jaroś (46.Woźniak), Ogrocki (65. Czerwiński), Maślorz, Koczur (60. Jędrzejko)

Bielszczanie na biało, gospodarze na pomaraczowo.

3. Goście od początku w natarciu.

4. Jacak broni w sytuacji sam na sam z zawodnikiem Zapory.

6. Mogło byc groźnie pod bramką Żebrowskiego, ale nikt nie doszedł do piłki po wrzutce z kornera Papatanasiu.

7. Nauka poszła w las. Tym razem Kierczak nie myli się w sytuacji "oko w oko" z Jacakiem.

13. Po utracie gola bielszczanie stracili także pomysł na grę, mnożą się błędy w defensywie.

15. Nieznacznie chybiony strzał z dystansu Papatanasiu.

18. Żółta kartka dla gracza Zapory za faul na Papaptanasiu.

22. Bielszczanie nareszcie podjęli walkę!

27. Żółtak kartka dla Kasprzyckiego za zagranie ręką.

29. Po ładnym dograniu Ogrockiego z pierwszej piłki minimalnie obok słupka uderza Lech.

32. Kolejny błąd bielskiej obrony, ale tym razem piłka ląduje na bocznej siatce.

36. Uaktywniają się bielskie skrzydła; efektów nadal brak.

38. Dynamiczny wjazd w pole karne Ogrockiego kończy się za linią końcową.

41. Bielszczanie nie dają powodów do pochwał.

43. Mocne i niecelne uderzenie Papatanasiu.

45. Świetne dogranie Profica do Maślorza, którego główkę w sobie tylko znany sposób broni Żebrowski; arbiter dolicza 1 minutę.

Żal sytuacji z ostatniej minuty, ale niestety wynik jest adekwatny do dotychczasowej gry. Szykują się zmiany w zespole Rekordu.

46. W Rekordzie dwie zmiany, w tym wejście po kontuzji Woźniaka.

48. Znów "drzemka" bielszczan na początku - w sytuacji sam na sam z Kierczakiem lepszy Jacak.

53. Po dośrodkowaniu Papatanasiu minimalnie niecelna główka Woźniaka.

55. Zawodnik z Porąbki ukarany żółtą kartką za wstrzymywanie gry.

59. Szykuje się zmiana w Rekordzie.

61. Świetnie rozprowadzona akcja przez Papatanasiu, ale niecelnie z boku podaje Ogrocki.

64. Rekord zaczyna przeważac, ale w grze jest zbyt dużo chaosu; Czerwiński wejdzie za Ogrockiego.

67. Dobre wejście w pole karne Jędrzejki, na oddanie mocnego strzału zabrakło miejsca.

69. Dobre piąstkowanie Jacaka.

72. Ataki gości przypominają bicie głową w mur.

74. Jędrzejko uderza w boczną siatkę.

77. Koszmarny błąd bielskich stoperów, na szczęście Kierczak na spalonym.

81. "Rekordziści" wreszcie grają agresywniej.

83. Za faul ukarany żółtą kartką Woźniak.

85. Przyjezdni tylko trójką w obronie.

87. W b. dobrej sytuacji pudłuje Kierczak.

89. Główkę Woźniaka spod poprzeczki wybija Żebrowski; arbiter dolicza 5 minut.

92. W zamieszaniu podbramkowym lewą nogą przymierzył Jędrzejko. Goool! 1:1

95. Koniec meczu, w którym goście rozczarowali. To wyraźnie nie był ich dobry dzień.

« poprzednia		następna »

Komentarze

zibick 2010-10-04 18:48

przypominam, że w ubiegłym sezonie chyba około siedem pierwszych meczy trener Borecki miał bez zwycięstwa!! jesli się mylę to niewiele. Obecny trener pan Szymura ma dużą wiedzę i umiejętności nie jego wina, że zawodnicy nie potrafią zrealizować zadań taktycznych! pozdrawiam prawdziwych fanów Rekordu

FranzMaurer 2010-10-02 21:30

Co więcej,skoro w Rudzie, Ryd i Racib Rekord zasłużenie wygrywał po dobrej grze, więc tych meczy w ogóle nie uwzględniacie w swojej krytyce. Z meczy na własnym obiekcie Rekord wygrał z Bojszowami, Zorami, Czańcem i zremisował, wszyscy wiemy w jakich okolicznościach , z Carbo. Czego tu się czepiać?

Jednakże i ja w swojej obronie Rekordu muszę obiektywnie z stwierdzić,że dzisiejszy mecz był beznadziejny, by nie rzec, żałosny. JEDEN strzał w światło bramki po składnej akcji to mało, jak na drużynę z aspiracjami w meczu z czerwoną latarnią. faktycznie, był chaos, brak koncepcji, bicie głową w myr i mnóstwo kiksów. Ale skoro meczu nie można wygrać, to trzeba nie przegrać, I to się udało.

W górze tabeli ścisk jest duży i jeszcze wszyscy potracą punkty, dlatego przestrzegam przed wydawaniem zbyt pochopnych sądów na tym etapie rozgrywek.

FranzMaurer 2010-10-02 21:28

Jeśli chodzi o opinie wyrażone w poprzednich komentarzach, to nic mi do nich w kwestiach merytorycznych - mogę się z nimi zgadzać, lub nie. Ale jedna rzecz mnie uderza, jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić, uderzę się w pierś i wyznam winę. Mianowicie, godziny wpisów świadczą o tym, że ich autorzy siedzą sobie spokojnie przed komuterem,śledz ą relację i dyskutują o tym przyszłości drużyny, kompetencjach trenera itd. w ogóle nie widząc druzyny na oczy. W ten sposób, to ja mogę wejśc na forum np. Sydney United, albo innej równie egzotycznej drużyny i wypowiadać sie na jej temat. Skoro Panów STACHA I BB, w Porąbce nie było, to sugerowałbym nieco stonowane komentarze, bo może, Panowie, macie, niekopletny obraz drużyny. Skoro do Porąbki z Bielska za daleko, to zakładam, że nie było Was także w Rudzie Śląskiej, Rydułtowach czy Raciborzu. Dlaczego zatem ferujecie wyroki, jakbyście mieli przeanalizowany każdy mecz Rekordu z tego sezonu?

stach 2010-10-02 18:04

Jeśli się po cichu liczy na awans to takie mecze jak dzisiejszy czy z Carbo trzeba wygrywać nie mówiąc o meczu w Rogowie gdzie gra się w przewadze i przegrywa.BB ma rację to są wpadki panie Karat.Nie twierdzę że Borecki to był jakiś zbawiciel , ale ta gra wyglądała inaczej.

PsY 2010-10-02 16:48

Kozaki internetowi sie odezwali, a pewnie tylko browary pija i najwiecej komentuja przez internet

MAR 2010-10-02 16:31

Nie zgadzam się ze Stachem i BB.Szkoleniowcy są świetni.Trzeba tylko trochę szczęścia.

Karat 2010-10-02 15:55

Panowie troszkę przesadzacie. O jakich "samych wpadkach" Wy mówicie? Zawsze przychodzą słabsze momenty i kryzysy. Ważne aby się po nich pozbierać. A tu raptem pechowe 2 mecze na 8 i malkontenci się od razu odzywają. Ech.. to właśnie Polska.. nawet nie doczekacie końca spotkania byle tylko przywalić. Nagle Borecki to wielki zbawiciel był, który mówił, że i tak nie ma już o co grać.. żałośni jesteście.. A jak wygrywają to siedzicie cicho i czekacie tylko na moment, żeby się przyczepić do czegokolwiek.. ŻAŁOSNE!!!

stach 2010-10-02 15:37

I tu się zgadzam z BB co do szkoleniowca, myśl taktyczna zerowa nie ma grania piłką tylko długie podania z obrony do ataku.

BB 2010-10-02 15:31

Dobra, nie można osądzac drużyny na tym etapie rozgrywek, ale niestety po odejsciu Boreckiego "akcje" Rekordu powoli lecą w dół. Jeżeli Rekord myśli o awansie w tym albo w nastepnym sezonie to musi zatrudnić szkoleniowca, który rzeczywiscie przygotuje piłkarzy do walki o awans, a potem o pozostanie w gronie 3 ligowców, na razie, same wpadki z Carbo, potem z Rogowem... grając w przewadze i teraz już 1-0 w plecy ze słabą ekipą z Porąbki. A BTS Rekord BB ma skład jeden z najmocniejszych w 4 lidze i jak to zrozumieć???