Wyszukiwarka

Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Beniaminek tylko z nazwy

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

 

Konfrontacja Rekordu z Wisłą Krakbetem jawi się jako mecz „numer jeden” rozpoczętej już kolejki Ekstraklasy PLF.

 

Krakowski zespół rozpoczął swój udany marsz na futsalowe salony w sezonie 2005/2006 od udziału w lokalnych zmaganiach na szczeblu IV ligi. Na arenie ogólnopolskiej krakowianie po raz pierwszy zaprezentowali się w sezonie 2008/2009 w rozgrywkach II ligi. Przygoda na „drugim froncie” trwała tylko rok i została zwieńczona awansem. Jeszcze bardziej brawurowo poczynał sobie Krakbet na parkietach pierwszoligowych. W ubiegłym sezonie ekipa spod Wawelu nie przegrała ani jednego spotkania, w osiemnastu zwyciężając, a w dwóch podzieliła się punktami z rywalami. Także w minionym sezonie doszło do pierwszej konfrontacji krakowian z bielskim Rekordem w ćwierćfinale rozgrywek o Puchar Polski. W Krakowie odnotowano remis 2:2, w Cygańskim Lesie zwyciężyli bielszczanie – 4:1. 10 kwietnia br. wskutek porozumienia krakowskiego klubu z TS Wisła utworzono autonomiczną sekcję futsalową, której reprezentanci występują pod szyldem Wisła Krakbet Kraków. Warto dodać, iż w przeszłości krakowski klub reprezentowali znani głównie z dokonań na tzw. dużym boisku jak m.in. Kazimierz Moskal, Dariusz Marzec i Grzegorz Pater. Tyle tzw. rysu historycznego. Po letnich wzmocnieniach personalnych w zespole znalazł się cały szereg byłych lub aktualnych reprezentantów kraju. Do już mocnego składu dołączyli m.in. Zbigniew Mirga, Michał Słonina, Douglas i Bartłomiej Nawrat. Dodawszy do tego doskonale rozpoznawalnych w środowisku futsalowym – Andrzeja Szłapę i Błażeja Korczyńskiego, trudno uznać krakowian za kompletnego nuworysza rozgrywek. To realna siła Ekstraklasy PLF czego dowodem jest wygrana na inaugurację sezonu z mistrzem kraju – Akademią FC Pniewy – 3:2. Tym ciekawiej zapowiada się konfrontacja w hali w Cygańskim Lesie, bo i bielszczanie odnotowali udany start w rozgrywkach. Po wygranej z GKS Tychy 8:3 „rekordziści” wygrali na trudnym terenie w Chorzowie 2:1.  Za trzy punkty zdobyte przyszło drogo zapłacić, gdyż w starciach z chorzowianami mocno ucierpieli – Paweł Machura i Piotr Pawełek. Wartość tej zdobyczy jest tym większa, że bielszczanie wystąpili w meczu z Cleareksem w okrojonym składzie. W tym samym czasie Gruzji występowali w składzie reprezentacji młodzieżowej (U-21): Sebastian Palarczyk, Dariusz Sierota i Jacek Włoch. Młodzi bielszczanie mieli spory wkład w dwie remisowe konfrontacje – 2:2 i 5:5. Kilka dni później w „dorosłej” reprezentacji wystąpili dwaj inni „rekordziści” – Krystian Brzenk i Paweł Budniak. Polacy dwukrotnie przegrali – 2:3 i 0:4, ale też rywal był nie byle jaki. W Zgierzu rywalem biało-czerwonych była potęga światowego futsalu – Rosja. Wracając do niedzielnej, bielsko-krakowskiej potyczki, wszystkich chętnych do obejrzenia tego widowiska zapraszamy do hali przy Startowej 13 na godz. 18-ą.

 

3. kolejka Ekstraklasy PLF

Kupczyk Kraków – Jango Katowice 3:4 (2:1)

(piątek, g. 19:30) Auto-Mark Boruta Zgierz – GKS Tychy

(piątek, g. 20:00) Pogoń ’04 Szczecin – Gwiazda Ruda Śl.

(niedziela, g. 18:00) Rekord Bielsko-Biała – Wisła Krakbet Kraków

(niedziela, g. 18:00) TPH Polkowice – Clearex Chorzów

(środa, g. 19:00) Red Devils Chojnice – Akademia FC Pniewy

Komentarze

f 2010-10-01 15:28

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież