sobota, 05 marca 2011 18:21
W 16. kolejce rozgrywek ekstraklasy Rekord gościł u mistrza Polski.
Akademia FC Pniewy - Rekord B-B 3:1 (1:0)
1:0 Łeszyk (19 min.)
2:0 Despotovic (30 min., z rzutu karnego)
2:1 Machura (36 min.)
3:1 Pieczyński (37 min.)
Rekord: Brzenk - Łysoń, Pawełek, Budniak, Bubec; Szymura, Machura, Polasek, Dura
Początek meczu w wykonaniu gości był całkiem obiecujący. Owszem, na bramkę Krystiana Brzenka nacierali – Rafał Franz, Jan Janovsky i Mateisz Mika, jednak i bielszczanie potrafili „postraszyć” gospodarzy. W kierunku bramki gospodarzy uderzali m.in. Radek Polašek i Tomasz Dura. Być może przebieg spotkania, a głównie wynik potyczki, byłby inny, gdyby nie tzw. gol. do szatni Bartosza Łeszyka. Przyjezdni postawili na otwarcie drugiej części wszystko na jedną kartę. Próbując dogonić rezultat częstokroć podejmuje się nerwowe działania. Stąd faul w polu karnym Pawła Machury, po którym Chorwat – Frane Despotovič – podwyższył prowadzenie pniewian. Rychło, po kornerze, zredukował wynik P. Machura. Jego płaskie trafienie ze środka pola okazało się jedynym skutecznym tego dnia na znów doskonale grającego w bramce Akademii FC – Nicolae Neagu. Naturalna koleją rzeczy bielszczanie chcieli od razu doprowadzić do wyrównania. Stąd prośba trenera Andrei Bucciola o minutową przerwę i decyzja o wprowadzeniu Pawła Budniaka jako „lotnego bramkarza. Niestety ofensywne zamiary gości szybko spaliły na panewce po uderzeniu z dystansu Dariusza Pieczyńskiego.
Pomeczowa opinia trenera – Andrea Bucciol: - Szkoda! Znów dobrze zagraliśmy, a wracamy bez punktów! Jedna, głupia strata w pierwszej części powoduje, że przegrywamy. W sumie Akademia FC wykorzystała prawie wszystkie okazje jakie stworzyła. To niemożliwe – trzy błędy – trzy gole! Sami z kolei nie wykorzystujemy swoich szans. Wracamy bez punktów, ale myślę, że pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie. Gramy dalej!
TP
« poprzednia | następna » |
---|
Sparing | 20.07.2011 r., (środa), godz. 18:00 | |
Drzewiarz | Rekord Bielsko-B |
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji