Wyszukiwarka

Strona główna » Futsal Ekstraklasa

BFC: Rekord Bielsko-Biała – Szachtar Donieck 3:1

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

W drugim spotkaniu „Beskidy Futsal Cup” zespół gospodarzy - BTS Rekord zmierzył się z faworytem turnieju, Szachtarem Donieck

 

Rekord Bielsko-Biała – Szachtar Donieck 3:1 (1:1)

0:1 Mirosznik (11 min.)

1:1 Łysoń (12 min.)

2:1 Dura (32 min.)

3:1 Budniak (40 min.)

Rekord: Brzenk – Szymura, Łysoń, Budniak, Bubec; Machura, Dura, Polasek, Pawełek; Sierota, Włoch, Korytkowski, Palarczyk

 

Mecz od początku toczył się w bardzo szybkim tempie i obfitował w wiele sytuacji bramkowych. Już w 2min. Wojciech Łysoń świetnym podaniem znalazł przed bramką gości Piotra Szymurę. Tylko znakomity refleks bramkarza Suchomlinowa uchronił ‘Górników’ od straty gola. W kolejnych minutach kilka groźnych akcji przeprowadzili zawodnicy z Doniecka. Kilkukrotnie świetnie interweniował bramkarz gospodarzy, Krystian Brzenk, który bronił zarówno strzały z dystansu (R. Buchała w 5min), oraz w sytuacjach jeden na jeden (m.in. W. Diak w 6min.). W 11min. znakomitą akcję kombinacyjną przeprowadził Szachtar. Prostopadłe podanie za plecy obrońców, płaskim strzałem na bramkę zamienił O. Mirosznik. Liczna grupa kibiców zgromadzonych w hali Rekordu tylko przez minutę czekała na wyrównanie. Pomysłowo wykonany rzut wolny przez bielszczan- P. Szymura zagrywa do W. Łysonia, który pięknym strzałem umieszcza piłkę w okienku bramki gości. W kolejnych minutach K. Brzenk wspaniałymi interwencjami dwukrotnie powstrzymuje szarże pomarańczowo-czarnych. Co więcej, w ostatnich sekundach pierwszej odsłony broni on rzut karny przedłużany.

Podobnie jak w pierwszych 20 minutach, również po przerwie na parkiecie dominuje zacięta walka o każdy jego centymetr. Bielszczanie stwarzają sobie kilka okazji bramkowych (P. Budniak, R. Polasek, P. Pawełek), jednak brakuje szczęścia. W międzyczasie bramkarz gospodarzy po raz kolejny chroni zespół przed utratą bramki po akcji W. Diaka. W 33min. na trybunach rozbrzmiewa szał radości. Tomasz Dura odbiera piłkę w środku pola, decyduje się na indywidualną akcję, którą kończy skutecznym strzałem z 10m. Kilkadziesiąt sekund później Szachtar bliski wyrównania, jednak A. Wierszynin z najbliższej odległości uderza minimalnie niecelnie. W 37min. goście wycofują bramkarza. Bielszczanie dwukrotnie bliscy są umieszczenia piłki w siatce rywala. Kilka sekund przed końcową syreną, ambitnie walczący P. Budniak odbiera piłkę obrońcom i ustala wynik meczu uderzeniem do pustej bramki. Po niezwykle emocjonującym meczu, bielski Rekord pokonuje wicemistrza Ukrainy 3:1.

 


foto. Paweł Mruczek
Więcej zdjęć z tego meczu w naszej galerii.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież