Premiera 16-latków

czwartek, 02 grudnia 2010 08:11

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w futsalu mają od bieżącego roku nową, znacznie poszerzoną formułę.

Do eliminacyjnych i finałowych zmagań 20 i 18- latków zdążyliśmy już przywyknąć, za to absolutną nowością są rozgrywki w kategoriach U-16 i U-14. Od najbliższego piątku, w Ostródzie, po raz pierwszy o medale MP walczyć będzie czternaście ekip złożonych z 16-latków i młodszych futsalowców. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć reprezentantów Rekordu. Dla każdego z „biało-zielonych”, i to nie tylko zawodników, jest to występ debiutancki. Acz?
- Niektórzy pracowali już pod okiem trenera Andrei Bucciola występując w rozgrywkach drugoligowych Bielskiej Ligi Futsalu – mówi Krzysztof Skrzyp, szkoleniowiec „rekordzistów” . – Nie zmienia to faktu, że i oni uczą się dopiero podstaw futsalu. Skład uzupełniony został pozostałymi moimi podopiecznymi z „dużego boiska”. Tak więc pod kątem futsalowego doświadczenia oceniam – „pół na pół”. Tym samym dla samego szkoleniowca jest to debiut na trenerskiej ławce w hali. – Moje doświadczenie, podobnie jak chłopaków, jest niewielkie. Dlatego uczę się od Andrei Bucciola i Andrzeja Szymańskiego, który będzie wspierał mnie bezpośrednio na ławce. Powiedzmy sobie jednak szczerze, że w trenerskim fachu ma się tzw. nosa albo nie. Więc w tym względzie nie mam obaw. Natomiast uczę się nowych dla siebie rzeczy jak organizacja gry, stałe fragmenty, czy różnorakie elementy taktyki. Właśnie w tym zakresie widzę największą różnicę – zaznacza K. Skrzyp. Ponieważ dla wszystkich w Ostródzie będzie pierwszą próbą ogniową siłą rzeczy trudno mówić o zakładanych celach. – Choćby z powodu, iż kompletnie nie znamy rywali, ale także oni nic o nas nie wiedzą. Na co dzień, w lidze, jakąś tam wiedzę o konkurencji posiadamy, ale nikt o nikim nie ma „zielonego pojęcia”. Jednak w mojej drużynie nie brakuje chłopaków o sporych umiejętnościach indywidualnych i jest wyłącznie kwestią dobrej organizacji obrony i ataku, aby myśleć o dobrych wynikach. Na tym pracowaliśmy przez minione dwa tygodnie i wyglądało to nieźle. Dlatego zaryzykuję deklarację, że chcemy powalczyć o medal! – kończy K. Skrzyp, którego  jak pisaliśmy wesprze w „trenerce” Andrzej Szymański. Były już gracz Rekordu ma kilkunastoletnie doświadczenie zawodnicze z futsalowych parkietów, ale i dla niego kierowanie zespołem jako drugi trener zespołu jest czymś nowym. – Ten bagaż doświadczeń pozwala mi twierdzić, że w kilku chłopakach tkwi duży futsalowy potencjał – ocenia II trener Rekordu. – Wprawdzie krótko ze sobą trenowaliśmy, ale „futsalowa firma” Rekord do pewnego poziomu zobowiązuje. Nie powiem, że wystąpimy w roli faworyta, natomiast chcemy powalczyć o dobry wynik. Nie znamy rywali, ale można założyć firmy z taką tradycją w naszej dyscyplinie jak Gwiazda Ruda Śląska czy Heiro Rzeszów powinny coś znaczyć w tych zawodach. O innych trudno powiedzieć cokolwiek – nie skrywa A. Szymański, który uważa za cenny i dobry pomysł organizacji rozgrywek mistrzowskich w coraz młodszych kategoriach wiekowych. – To dopiero początek i nie wiadomo jak to wypali. Doceniam walor nowatorski tej inicjatywy, bo rodzi nowe i dobre perspektywy dla futsalu. To może mu wyjść tylko na plus.
Zatem z wielkim zaciekawieniem będziemy nasłuchiwać wieści z Warmii i Mazur, życząc równocześnie „rekordzistom” wyników nie gorszych od tych, które były dotąd udziałem ich starszych kolegów.

Tadeusz Paluch

Wyniki mistrzostw będzie można śledzić na bieżąco na specjalnie przygotowanej stronie w portalu Komisji Młodzieżowej Futsalu: www.futsalmmp.pl.