MłMP U-20 - dzień I

piątek, 17 grudnia 2010 09:40

Na początek Mistrzostw Polski 20-latków w futsalu bielszczanie mierzyli się z obrońcą tytułu. Tu znajdziecie bieżącą relację z meczów z Pogonią '04 oraz GKS Tychy!

W pierwszym spotkaniu w grupie A GKS Tychy wygrał z UKS Futsal Nowiny 1:0.

(9:45) Rekord Bielsko-Biała - Pogoń '04 Szczecin 0:1 (0:0)

0:1 Jurczak (20 min., z rzutu wolnego)

Rekord: Rozmus - Palarczyk, Włoch, Marek, Ogrocki; Sierota, Jastrzębski, Cyran, Chorosz; Sojka, Denys, Kurowski

Bielszczanie w strojach białych, szczecinianie w bordowo-granatowych.

1. Od środka Pogoń '04.

2. Dobra okazja Ogrockiego po podaniu Włocha.

2. Dobra, uważna gra tzw. pierwszej czwórki Rekordu.

3. Na boisku "druga" czwórka z Sierotą w składzie, który wraca po długotrwałej kontuzji.

4. Strzał gracza Pogoni nad bramką Rozmusa.

6. Szczecinianie trochę dłużej utrzymują się przy piłce, ale bez zagrożenia dla bielskiej bramki.

7. Dobra interwencja Rozmusa.

7. W idealnej sytuacji nie trafia do bramki zawodnik Pogoni '04. W rewanżu z kąta uderza Marek.

7. Aktywnie w ofensywie Ogrocki z Markiem.

8. Uderzenie z dystansu Palarczyka broni Koszmider.

8. Przechwyt i strzał Włocha zakończony kornerem.

9. Groźnie pod bramką rywali po strzale Sieroty.

12. Niewiele ciekawego na boisku, obie ekipy mają sporo respektu wobec siebie.

12. Uderzenie Chorosza zza linii środkowej kończy przebieg I połowy.

13. Grę wznawiają bielszczanie.

13. Zaskakujące uderzenie Palarczyka i po rykoszecie piłka nieomal wpada do bramki. Z kąta strzela Marek.

14. Faul Palarczyka, to pierwsze przewinienie w całym meczu.

15. Próba niekonwencjonalnego zagrania Marka z Ogrockim.

15. Marek strzela z "zerowego" kąta w boczną siatkę, zadziornie w ofensywie Ogrocki i rzut rożny.

17. W kontrze pogubił się Włoch.

18. Strzał szczecinianina bez trudu wyłapuje Rozmus.

19. Świetnie w bielskiej bramce Rozmus!

20. Dwa faule Rekordu, 0 po stronie rywali. Gol Jurczaka z rzutu wolnego po rykoszecie jednego z bielszczan i 0:1

21. O czas proszą trenerzy - Szymura i Zając. Czyżby szykowali się do wariantu z "lotnym" bramkarzem?

22. Dokładnie tak - "lotnym" Palarczyk; wybornej szansy nie wykorzystuje Ogrocki!

23. Chybiony strzał Palarczyka.

24. Rzut rożny dla Rekordu.

24. Jurczak nie trafia do pustej bramki z 25-ciu metrów.

Koniec meczu. Mimo niezłej momentami gry "rekordziści" minimalnie ulegają mistrzom kraju.

(15:20) GKS Tychy - Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:0)

0:1 Ogrocki (15 min.)

0:2 Ogrocki (21 min.)

Po poziomie dotychczasowych gier wydaje się, że najwyższy poziom futsalu prezentują zespoły z grup A i D. Za moment mecz Rekordu o kolosalnym znaczeniu. Bielszczanie na zielono, tyszanie w strojach czerwonych.

Rekord: Rozmus - Palarczyk, Włoch Marek, Ogrocki; Sierota, Sojka, Cyran, Chorosz; Jastrzębski, Zieliński, Kurowski

1. Grę rozpocznie GKS.

1. Dobrze i przytomnie w obronie Włoch.

1. Dwa razy próbuje zaskoczyc bramkarza tyskiego próbuje Włoch, niewykorzystana świetna okazja Ogrockiego!

3. Bielszczanie grają b. ofensywnie, ale i rywale nie chowają się za podwójną gardą.

4. Kolejna dobra okazja Rekordu - Chorosz przeszkodził Cyranowi w celnym trafieniu.

5. Żółta kartka dla zawodnika GKS-u za faul na Choroszu, niezłe uderzenie z wolnego Sojki.

6. Dobra, aktywna gra drugiej czwórki bielszczan.

7. Drugie przewinienie tyszan, jest i trzecie oraz żółta kartka.

8. Ładna solówka Włocha zakończona strzałem i interwencją bramkarza; wzrasta przewaga bielszczan.

10. Po stracie Marka znakomita obrona Rozmusa.

11. Sporo zamętu w tyskich szeregach sieje Zieliński.

12. Strzelają - Sojka i Chorosz.

12. Strzał Sieroty ciałem blokuje bramkarz.

Bezsprzecznie przewaga należy do bielszczan, ale na razie bez efektu bramkowego.

13. Wznawiają "rekordziści".

13. Znów przed niesamowitą szansą Ogrocki.

14. Nieudane wyjście bramkarza GKS-u jednak bielszczanie tego nie wykorzystują.

15. Rekord w coraz szybszym tempie prowadzi grę; rajd Ogrockiego prawym "piórem" i goooool!!!

16. Efektowny rajd Cyrana.

17. Znakomita "zastawka" Chorosza w polu karnym, ale strzał obok słupka.

18. Rzut wolny dla GKS-u z niedużej odległości, nogami broni Rozmus. Sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Sierota.

19. Czas dla Rekordu - jest 5:55 do końca.

19. Groźnie pod bielską bramką, niebezpieczeństwu zażegnuje Cyran.

20. Fantastyczna "pasówka" Marka do Ogrockiego, który trochę nonszalancko, pietą pudłuje. 3 faule na koncie Rekordu.

21. Świetna kontra bielszczan; w odpowiedzi Cyran po akcji tyszan wybija piłkę z linii bramkowej. Cios za cios - trafia Ogrocki i gooool!!!

22. Bramkarz GKS-u lepszy w pojedynku z Markiem.

23. Powtórka sytuacji sprzed sekund!

24. Dobra okazja GKS-u zakończona niedokładnym podaniem, czas dla rywali.

34. Tyszanie na 54 sekundy przed końcem wycofują bramkarza.

24. Niecelne próby z dystansu Rozmusa (2 razy) i Palarczyka.

W pełni zasłużone i całkiem efektowne zwycięstwo Rekordu! Z tych emocji przez chwilę podaliśmy odwrotny rezultat, ale przecież każdy wie, że Dawid Ogrocki jest zawodnikiem Rekordu, a dwa "samobójcze" trafienia w futsalu są niemal niemożliwe.