Rośnie skala trudności przed futbolistami Rekordu w rozgrywkach o Puchar Polski.

W ćwierćfinale na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej bielszczan czeka potyczka z III-ligowym Metalem Skałką Żabnica. Jeszcze dwa lata temu oba zespoły rywalizowały o czwartoligowe punkty. Dziś starzy, dobrzy znajomi Rekordu z powodzeniem występują o piętro wyżej, zajmując stabilną, czwartą pozycję w tabeli. Nie da się jednak ukryć, że ambicje sięgały ciut wyżej, a może nawet samego szczytu. Dowodem na to jest przesilenie na ławce trenerskiej, które nastąpiło w połowie kwietnia br. Schedę po Piotrze Tymińskim jako grający szkoleniowiec przejął Vladimir Vesely. Sądząc po wynikach ostatnich gier ligowych dyspozycja podopiecznych Słowaka jest całkiem przyzwoita vide wygrana w Myszkowie 2:0. Warto także podkreślić, że dotychczasowy bilans spotkań wyjazdowych zespołu z Żabnicy jest doskonały – tylko dwie porażki w trzynastu meczach! Z czego wynika ten fenomen? Tłumaczy Piotr Jaroszek, kapitan gości Rekordu. – Być może nasza młodzież jest mniej spięta w meczach wyjazdowych? Nikt nie krzyczy na nich z trybun. Może trochę słabiej gramy w lidze w tej rundzie, ale bez względu na miejsce spotkania w tym samym ustawieniu. Kiedyś o wiele silniejsi byliśmy na „własnych śnieciach”, a teraz trochę się to odwróciło. Szczerze mówię, nie wiem czym to tłumaczyć. Natomiast jutro w Bielsku-Białej spodziewam się naszej wygranej! Chcemy w rozgrywkach pucharowych awansować jak najdalej. Szykuje się parę zmian w składzie, ale to nie ma większego znaczenia, gdyż w sobotę będziemy odpoczywać. Ligowe punkty otrzymamy walkowerem. A co w bielskim obozie? „Rekordziści” także mają swoje pucharowe ambicje. Po „przejściu” lidera bielskiej ligi okręgowej – Wisły Ustronianki – apetyty na dalsze awanse wzrosły. I ile jeszcze w ligowych meczach z Zaporą i Carbo można byłoby utyskiwać nad nierówną formą „biało-zielonych”, to już sobotnia wygrana w Ornontowicach sygnalizuje jej lekką zwyżkę. Pewnie i w bielskim zespole dojdzie do kilku personalnych roszad, ale nie zmienia faktu, że kibiców, którzy odwiedzą stadion w Cygańskim Lesie czeka ciekawe widowisko.

TP

Pary ćwierćfinałowe (24.05.2011 r., g. 17:00)

Zagłębiak Dąbrowa Górnicza – Energetyk ROW Rybnik

Rekord Bielsko-Biała – Metal Skałka Żabnica

Rozwój II Katowice – Pniówek Pawłowice Śl.

Skra Częstochowa – Przyszłość Rogów