Juniorzy młodsi Rekordu wzięli rewanż za niedzielną porażkę swoich nieco starszych kolegów w Śląskiej Lidze Juniorów.
Rekord Bielsko-Biała - GieKSa Katowice 2:1 (0:0)
gole dla Rekordu: Jakowenko, Biel
Rekord: Magnuszewski - Ruff (Maga), Białobrzycki, Mioduchowski, Kupczok, Rosegnal, Pawlus, Biel, Gałdyn (Juroszek), Jastrzębski, Jakowenko
Premierowa odsłona miała bardzo wyrównany przebieg, acz to miejscowi konstruowali efektowniejsze i klarowniejsze sytuacje pod bramką katowiczan. Na efekty przyszło jednak poczekać do drugiej połowy. Podobnie jak w meczu inaugurującym sezon w Śląskiej Lidze Juniorów Młodszych, w Jastrzębiu-Zdroju, bramkowe trafienie zaliczył Daniel Jakowenko. Jak zdobyty gol potrafi "niekorzystnie" wpłynąć na zespół prowadzący, tego dowiodły kolejne minuty. Inicjatywę na boisku przejęli bardzo ruchliwi i nieustannie nękający bielską defensywę katowiczanie. Goście trzykrotnie trafili piłką w poprzeczkę bramki gospodarzy i wykonywali multum rzutów rożnych i wolnych. Właśnie po jednym z tzw. stałych fragmentów doprowadzili do wyrównania. Dopiero ta strata pobudziła podopiecznych Krzysztofa Skrzypa do żywszego działania w ofensywie. Po kilku próbach skontrowania przyjezdnych, na 10. minut przed końcem meczu sprytnym, technicznym, uderzeniem, i co najważniejsze dającym wygraną, popisał się Łukasz Biel.
Pomeczowa opinia trenera - Krzysztof Skrzyp: - Muszę podkreślić i oddac to chłopakom, że po kryzysie, który dopadł ich po zdobyciu gola na 1:0, potrafili się podnieść. Uwierzyli w siebie, podpowiadali sobie w defensywie i konstruowali niezłe kontry. Cieszę się, że był z nami i wsparł nas dobrymi radami i spostrzeżeniami trener Tomasz Duleba.
Sparing | 20.07.2011 r., (środa), godz. 18:00 | |
Drzewiarz | Rekord Bielsko-B |
Komentarze