Wyszukiwarka

Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Koniec pierwszej kadencji

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Dobiegła końca kadencja pierwszego prezesa spółki Futsalekstraklasa. Poniżej znajdziecie rozmowę z Januszem Szymurą

 

A zatem zmiana na stanowisku prezesa Spółki?

Janusz Szymura: - Tak! Nazwijmy, że kadencyjność pierwszego prezesa zarządu jest wynikiem zapisu zamieszczonego w akcie notarialnym przy zakładaniu Spółki. Funkcję pełniłem do wczoraj. Teraz sprawuje ją już inna osoba. Nowym prezesem, tym razem już etatowym został Robert Kaczyński, który w środowisku sportowym jest głownie znany z działalności w spółce Go&Goal. Od razu dodam, że zbieżność nazwisk z prezesem FC Nova Katowice jest absolutnie przypadkowa. Z założenia miał to być ktoś kto nie jest bezpośrednio związany z żadnym klubem futsalowym, i tak się stało. Ja zaś pełnić będę funkcję członka pięcioosobowej Rady Nadzorczej. Korzystając z okazji chciałbym podziękować za pracę w czasie tworzenia podstaw Spółki moim klubowym współpracownikom z Rekordu. Duże wsparcie otrzymałem także od członków wszystkich członków Rady Nadzorczej. Ogromny wkład w negocjacjach z nowym prezesem miał Wiktor Napióra, a w Adamie Kaczyńskim miałem spore oparcie w zakresie organizacyjnym.

Co było najtrudniejszym momentem w procesie zakładania Spółki?

J.Sz.: - Samo jej założenie. Pomogła wewnętrzna wiara i przekonanie, że to się musi udać. Świadomość ludzi ze środowiska polskiego futsalu była jednoznaczna – powołanie Spółki jest bezdyskusyjną potrzebą jeśli myślimy o rozwoju dyscypliny.

Co realnie zostało wykonane w trakcie Pańskiej krótkiej prezesury?

J.Sz.: - Pierwszy etap, to zbudowanie organizacyjnych podwalin koniecznych do funkcjonowania Futsalekstraklasy. Takie powiedziałbym drobne kwestie jak m.in. pieczątki, NIP, PESEL,REGON, założenie konta bankowego, zorganizowanie lokalu, stworzenie strony internetowej itp. Trudniejsze zadania to sam proces sądowej rejestracji spółki, stworzenie procedury wyboru nowego prezesa i skuteczne zachęcenie wszystkich klubów do przystąpienia do Spółki, opracowanie projektu umowy z PZPN o przejęciu organizacji rozgrywek Ekstraklasy. Na sam koniec pozostało jeszcze powołanie składu Komisji Ligi, które miałyby te rozgrywki prowadzić. Reasumując myślę, że to co dało się zrobić społecznie i w tak krótkim czasie zostało wykonane.

Muszę tutaj podkreślić o pozytywnym podejściu do projektu powstania Spółki Futsal Ekstraklasa od strony władz PZPN. Mam tu na myśli działania viceprezesa PZPN Pana Rudolfa Bugdoła oraz Przewodniczącego Wydziału Futsalu Pana Andrzeja Hendrzaka.

Czy wszystkie kluby Ekstraklasy są już udziałowcami Spółki ?

Na dzień dzisiejszy brakuje jedynie Pogonie 04  Szczecin. Nie jest  to spowodowane  brakiem zainteresowania wstąpieniem do organizacji lecz względami czysto formalnymi u podłoża których leżą ostatnie zmiany we władzach tego klubu nie ujęte jeszcze w KRS-ie. Po zakończeniu procesu licencyjnego udziałowcami spółki zostaną także : Wisła Krakbet Kraków w miejsce Marwitu Toruń i Red Devils Chojnice w miejsce Gwiazdy Ruda Śląska.

Proszę uchylić rąbka tajemnicy o przebiegu konkursu na stanowisko nowego prezesa zarządu?

J.Sz.: - Do konkursu przystąpiło dziesięciu kandydatów, w większości o sporych kompetencjach. O ostatecznym wyborze decydowali członkowie Rady Nadzorczej – Wiktor Napióra, Adam Kaczyński i Dariusz Kupczyk. Zwyciężyła kandydatura Roberta Andrzeja Kaczyńskiego – człowieka o bogatym i bardzo ciekawym CV. Fakt, że nowy prezes jest mieszkańcem Warszawy zapewne również miał jakieś znaczenie. Ale sądzę, że o wyborze pana Roberta zadecydowało nade wszystko ogromne doświadczenie i dokonania w zakresie marketingu sportowego.

Jakie zadanie postawiono przed nowym prezesem?

J.Sz.: - Pierwsze z nich, to finalizacja rozmów z Polskim Związkiem Piłki Nożnej w sprawie, o której już wcześniej mówiłem. Kolejnym zadaniem jest doprowadzenie do spotkania z wszystkimi udziałowcami Spółki czyli klubami Ekstraklasy. Tu najlepszą i najbliższą okazją wydaje się mecz o Superpuchar Polski, który odbędzie się 4 września bieżącego roku. No i wreszcie praca na niwie marketingowo-reklamowej.

Dziękuję za rozmowę.

J.Sz.: - Dziękuję.

 

źródło: www.futsalekstraklasa.pl

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież